wtorek, 7 października 2014

Nowy ulubieniec do zabezpieczania końcówek? Eliksir odżywczy Elseve L'oreal Paris

Nie raz wspominałam Wam, że uwielbiam serum Green Pharmacy do zabezpieczania końcówek włosów (recenzja KLIK). Kiedy ostatnio skończyłam mi się już chyba trzecia buteleczka postanowiłam poszukać czegoś nowego. W moje ręce wpadł Eliksir Odżywczy L'oreal.

Dlaczego się na niego skusiłam? Czy to był dobry wybór? Zaraz się przekonamy! :)




Opakowanie / konsystencja / wydajność 

No właśnie konsystencja. To właśnie ona była impulsem do kupna. Chodzi o to, że jest o wiele rzadsza niż Green Pharmacy. Lepiej się przez to rozprowadza, sam produkt jest lżejszy, przy tym samym wygładzeniu, miękkości i blasku. Moje włosy chyba lepiej reagują na takie bardziej płynne silikony, bo wyglądają po prostu lepiej! :) 

Opakowanie ma 100 ml, co do wydajnościto ciężko mi się wypowiedzieć, bo mam go od niedawna, ale chyba jest niezła, mi wystarczy jedna pompka. 

Zapach 

Z tymi zapachami produkót do zabezpieczania to się robi powoli nudno. Kolejny, który jest piękny! Nie mam pojęcia czemu delikatnie kojarzy mi się z uwielbianymi przeze mnie perfumami, Pradą Candy. W zasadzie to nie wiem czemu to było moje pierwsze skojarzenie, bardzo możliwe, że tylko ja to czuję. Tak czy inaczej, zapach kosmetyku jest śliczny. :) 


Skład 

Cyclopentasiloxane, dimethiconol, chamomilla recutita extract/matricaria flower extract, cocos nucifera oil/ coconut oil, nelumbuim speciosum extract/nelumbuim speciosum flower extract, benzyl alcohol, cinnamal, linaool, linum usitatissimum flower extract, caprylic/capric triglyceride, gardenia tahitensis flower extract, rosa canina flower extract, bisabolol, glycine soja oil/soybean oil, parfum/fragrance


Skład jest dobry, dużo olejków, silkony, benzyl alkohol jest daleko. 

Nie mylcie go z czerwonym eliksirem upiększającym, on  ma w składzie alkohol denat! 

Link do KWC:  http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=57415


Działanie 

Nie rozpisuję się, powiem krótko. Robi co ma robić i robi to na 6. Ma ładny zapach, a największym plusem jest właśnie ta konsystencja, która pozostawia włosy jedwabiste. 

Nadal uwielbiam GP, ale na razie do niego nie wracam. Na chwilę obecną znalazłam nowego ulubieńca! :)


Cena: Kupiłam w Rossmannie 100 ml, za 22 zł w promocji, bez promocji kosztuje ok. 28 zł. Cena bardzo dobra jak na pojemność. 
Dostępność: Rossmann (chyba najtaniej), Natura, Hebe i inne drogerie, oraz oczywiście Internet. 


Miałyście do czynienia z tym produktem? :) Lubicie silikonowe sera? Ja nie wyobrażam sobie funkcjonowania moich włosów bez nich. :D 

Ściskam Was mocno. :)

42 komentarze:

  1. U siostry używałam parę razy i jest faktycznie genialny, ale ja najpierw muszę zużyć swoje z Avonu dopiero kupię ten.

    OdpowiedzUsuń
  2. Używam serum GP,Schauma olejek i Marion olejek orientalny.Też nie wyobrażam sobie bez nich zabezpieczania końcówek.Do Loreala parę razy podchodziłam ale zawsze zniechęcała mnie cena.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam i bardzo lubię, a jego zapach to wręcz kocham :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem wierna serum Bioelixire i dopóki jestem z niego zadowolona nie planuję zmian.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze powiem nigdy nie używalam. Chętnie spróbuję

    OdpowiedzUsuń
  7. Na moje suche końcówki byłby idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam ten produkt bardzo dobrze - jest świetny nie tylko do zabezpieczenia końcówek i też wygładzenie włosów :) doskonale służy mi już od kilku miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. lubię takie produkty, na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chciałam go kupić, ale odstawiłam na półkę, nie wiem czemu :)).

    Dodaję do obserwowanych :-))

    OdpowiedzUsuń
  11. Dlaczego tak zaniedbujesz bloga?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też chętnie tutaj wchodzę... i bardzo ubolewam nad tym, że posty są coraz rzadziej dodawane :(

      Usuń
    2. Niestety dziewczyny, to nie było zależne ode mnie. Mimo to jestem na siebie zła, jednak to już się nie powtórzy.
      :*

      Usuń
  12. Mam także i potwierdzam, działa na 6 i to z plusem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie trafiłam jeszcze na ten specyfik, ale chętnie wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz cudowne włosy ;) przeczytałam w jednym z postów że grasz w siatkówkę. Mam tylko pytanie od jak dawna grasz?

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam i potwierdzam co do zapachu, jest boski

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam jeszcze okazji skorzystać z tego preparatu, ale słyszłam i nim wiele dobrego. Więc chyba czas spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie silikonowe sera nie przekonują, nie przepadam za nimi, jednakże jak zawsze bardzo dobra recenzja :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze go nie miałam, ale akurat planuje kupić jakieś serum, więc może wybiorę to. Zastanawiam się jeszcze nad tym serum z Biovax :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie używałam nigdy, ale chyba skorzystam z Twoich rekomendacji i zakupię :) Wypróbuję na sobie efekty ;p

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję za opinię. Myślę, że mnie przekonałaś do spróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Preparat jest świetny. Sprawia, że włosy są mięciutkie i lśniące. I ten zapach.. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Stosuje go już od jakiegoś czasu. Jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  23. Tak odnośnie kosmetyków to ostatnio widziałam super promocje na zestawy kosmetyków od Mythos - ceny tak obniżone, że sama się zdziwiłam :) Jak nie macie pomysłów na prezent a znacie markę lub chcecie się z nią zapoznać to sprawdźcie koniecznie :) Genialna jakość w świetnej cenie http://flax.com.pl/zestawy.html

    OdpowiedzUsuń
  24. Moim zdaniem silikonowe sera są najbardziej skuteczne! Sama stosuję, aby zadbać o to, by końcówki nie były suche. Dziękuję za ten wpis, akurat byłam w trakcie poszukiwań nowego, SKUTECZNEGO preparatu!

    OdpowiedzUsuń
  25. Już od jakiegoś czasu zbieram się do wypróbowania tego eliksiru. :) Czytałam już dużo pochlebnych opinii na jego temat, więc rzeczywiście chyba musi być dobry.

    OdpowiedzUsuń
  26. Moja siostra go używa już jakiś czas i mi poleciła. Własnie jestem w trakcie testowania

    OdpowiedzUsuń
  27. DZięki za informację. Z chęcią skorzystam z takiego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  28. Hej! Również używałam serum od Green Pharmacy i byłam nim zachwycona, ale po Twojej recenzji na pewno wypróbuję Eliksir od L'oreal. Szukam czegoś nowego, ponieważ moje włosy ostatnio stały się nieco przyzwyczajone do poprzedniego produktu i efekt już nie jest taki sam. Bardzo podoba mi się to, że ma lżejszą konsystencję, moje włosy nie lubią być obciążone. A zapach to dla mnie bardzo ważny element, więc jestem jeszcze bardziej zainteresowana! Dzięki za polecenie, trzymaj się ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  29. Przy zmieniających się potrzebach włosów warto czasem eksperymentować z różnymi produktami, aby znaleźć ten idealny dla siebie. Mam nadzieję, że Eliksir od L'oreal będzie dla Ciebie równie satysfakcjonujący jak serum od Green Pharmacy. Aromatyczny zapach to zawsze miły dodatek do pielęgnacji włosów. Trzymaj się również ciepło i życzę udanych eksperymentów z nowym produktem!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawiają mi one wiele radości. :) Odwiedzam każdego komentującego.

Możesz zostawić link do bloga, ponieważ często odnośniki w Waszych profilach nie działają.

Jeśli masz do mnie pytanie zapraszam na mojego aska, odpowiadam na bierząco. :)
http://ask.fm/makeyourhairbeautiful

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...